Nowości i ogłoszenia

Czy pojedziemy tramwajem z Cichego Kącika do Bronowic?

W listopadzie 2010 roku do Płaszowa wraz z uruchomieniem nowego torowiska dotarły tramwaje linii "11" i "20". W niedługiej przyszłości komunikacja szynowa obsłuży Ruczaj i obiekty Kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego, bowiem trwa układanie torów wzdłuż ul. Grota Roweckiego. Władze miasta planują także budowę kolejnych połączeń tramwajowych m. in. z ul. Rakowickiej do Mistrzejowic, do Górki Narodowej i Azorów, z Borku Fałęckiego do Kurdwanowa czy wzdłuż ul. Stella-Sawickiego oraz przedłużenie trasy z Salwatora w kierunku Mostu Zwierzynieckiego.

 

Niestety w żadnych planach rozwoju Krakowa nie mówi się o połączeniu Cichego Kącika z Bronowicami wzdłuż ul. Piastowskiej (lub drugi wariant przez ul. Armii Krajowej). Budowa nowego torowiska na tym odcinku byłaby bardzo pożądana. W niedługim czasie Krowodrza Górka zyskała trzy korytarze (po jedynej ul. Długiej powstały tory w tunelu KST oraz wzdłuż ul. Pawiej, dziś kompletnie niewykorzystane). Do Bronowic można dotrzeć tylko ul. Karmelicką. W przypadku jakiegolwiek wypadku, awarii czy nawet remontu torowiska wielotysięczne osiedla skazane są na poważne utrudnienia komunikacyjne. Alternatywne szyny ułożone wzdłuż ul. Piastowskiej miałyby zbawienny charakter dla tego rejonu miasta.

 

Tramwaje w ul. Piastowskiej na odcinku Cichy Kącik - Armii Krajowej mogłyby jeździć po zachodniej stronie ulicy. Między ul. Armii Krajowej a Bronowicką można byłoby się zastanowić nad wprowadzeniem tego samego ułożenia szyn jaki jest na warszawskiej al. Waszyngtona czyli po jednym torze na obydwu stronach jezdni.

 

Zakładając, że w dniu dzisiejszym linia mogłaby zostać oddana do użytku zasadnym byłoby przedłużenie do Bronowic linii "18" (docelowo jadącej spod Kampusu UJ) a także linii "12" do Bronowic Małych, co w tym przypadku zakończyłoby dyskusję nad sensownością istnienia "dwunastki". Linia "15" pozostałaby na obecnej trasie.

 

Budowa linii tramwajowej wzdłuż ul. Piastowskiej byłaby ściśle związana z przebudową pętli tramwajowej na ul. Balickiej, by mogła pomieścić większą liczbę linii tramwajowych. Koszty tego przedsięwzięcia są bardzo duże, ale na pewno wpłynęłyby na istotną poprawę obsługi komunikacyjnej zachodniej części miasta.

 

Zastanawiające jest to, że władze miasta w ogóle nie rozważają takiej koncepcji. Może po prostu nikomu z naszych urzędników nie przyszło to jeszcze do głowy. Nasza redakcja prześle zatem taką inicjatywę do odpowiedniego referatu Urzędu Miasta Krakowa.

2011-04-17

prezes