Nowości i ogłoszenia

Po estakadzie z Janem T.

   Tak jak kilkanaście lat temu przełom wieków przysłoniła wieść o dymisji Borysa Jelcyna. Tak teraz niezwykłą w krakowskiej komunikacji rzecz - podanie miesiąc przed uruchomieniem estakady nad stacją w Płaszowie planowanych zmian tras przez ZIKiT - przyćmiła wiadomość o mianowaniu szefem tej jednostki Jana Tajstera. Trudno inaczej ocenić ten fakt niż jako arogancję prezydenta miasta, nie muszącego już na starcie czwartej kadencji liczyć się z opinią mieszkańców.

 

   Przewijające się od dłuższego czasu plotki potwierdziły się częściowo. Nad torami kolejowymi zgodnie z przewidywaniami pojadą linie 9 i 50. Zdecydowano także o skierowaniu tam linii 11, która po trasie 23 dotrze do Czerwonych Maków. W komunikacie ZIKiT rozpisuje się o linii łączącej rozmaite obiekty Podgórza, podczas gdy od dobrych dwóch lat robi to linia 23. Ona jednak będzie ofiarą zmian, gdyż jej kursy będą dawcami kosztów dla linii 11. 'Jedenastka' nie była przepełniona, ale w tym układzie po zabraniu linii 9 z ulicy Starowiślnej można było skierować tamtędy linię 23 jako wzmocnienie 'trójki'.

 

   Tego typu zmianę, która powinna okazać się dobrym pomysłem będziemy mieć nieopodal, albowiem do Płaszowa pojedzie linia 12, a na Dąbie 'siódemka'. Ostatnią zmianą, która jest jak najbardziej pozytywna będzie skierowanie linii 19 przez tunel, rondo Grzegórzeckie do Borku Fałęckiego. W zamian za to linia 10 zakończy bieg w Łagiewnikach, a linia 2 będzie rzadziej kursować w międzyszczycie.

 

   Zmiany należy ocenić delikatnie pozytywnie. Przede wszystkim dlatego, że:

  • jakość tych zmian zależy od czynnika na który ZIKiT ma mizerny wpływ czyli rodzaj taboru wystawianego przez MPK. Jeżeli 'trójkę' obsłużą 'ufoki' lub NGT8 to takie zmiany mają uzasadnienie, jeżeli nie to należy spodziewać się niechęci pasażerów

 

  • pozostawienie samych linii 3 i 24 może okazać się problemem przy ich przepełnieniu, a zapewne duet 11 i 23 ma być lekarstwem na przepełnienie obserwowane w tej ostatniej

 

  • nie zdecydowano się na zwiększenie pojemości tramwajów jadących do Bronowic Małych przez skierowanie tam 24 zamiast 20 czy docelowo 13.

 

  • niewiadomą jest tabor i godziny kursowania linii 7, a być może i z tego powodu na linię 14 skierowane zostaną docelowo pojazdy NGT6

 

  • pogarsza się oferta Salwatora przy biernej postawie rady dzielnicy i karykaturalności węzła przesiadkowego (opisywaliśmy pierwszy kurs tramwajów do centrum), busy górą!

 

  • podobnie jak przy otwieraniu Maków próbuje się nędznymi środkami bieżącymi zabezpieczyć nowe kilometry sieci, aby zachować bilans

 

    Jacek Majchrowski uważa, że Jan T. zapewni sprawną organizację na przyszłorocznych Światowych Dniach Młodzieży. Polecamy w pierwszej kolejności ubogą ofertę zbiorkomu i próbę poratowania go zabieraniem środków z innych linii. Polecamy też lekturę ligowych tabel z kilku sezonów w aspekcie zachwalanej niegdyś inwestycji w dwa stadiony, które mają ogromne kłopoty z utrzymaniem się na powierzchni o klubach nie wspominając. Nie ma to wiele wspólnego z promocją ekologii, zrównoważonego transportu etc. ale czy pana prezydenta to w ogóle interesuje?

2015-07-30

mouset