Nowości i ogłoszenia

No lies feat. Dua Lipa

   Słowo 'lipa' zrobiło w ostatnich dwóch dniach zawrotną karierę. Słuchając rytmicznej piosenki przeanalizujmy zmiany wakacyjne w komunikacji miejskiej. O zmianach tras tramwajów trudno debatować w obliczu kumulacji remontów, które ogarną w wakacje miasto. Ale będziemy się bacznie przyglądać obsadzie taborowej jaka jest przewidziana na linie wykonujące objazdy. Z pewnością zmiany dotkną linie 1, 3, 10, 19, 22, 52 które poruszają się ulicą Grzegórzecką. ZIKiT ma 3 tygodnie na obmyślenie zastępczej komunikacji powiązanej jeszcze z remontami na terenie Nowej Huty, a więc zamknięciem ruchu do Piastowa i Mistrzejowic, a także Pleszowa.

 

    O dalszych objazdach  będziemy spekulować nieco później. Już samo uruchomienie komunikacji zastępczej do Mistrzejowic i Piastowa powinno na tyle zwiększyć zapotrzebowanie na autobusy, że najnowsze zakupy nie powinny spowodować wyparcia całkowitego (przynajmniej do września) najstarszych przegubowców.

 

   Lipne są natomiast zmiany od najbliższej soboty. Niestety znów pokazują one, że nie liczy się merytoryczne uzasadnienie dla zmian w komunikacji. Żywot linii 104 w najnowszym wcieleniu trwał zaledwie 4 miesiące, owszem zastąpiła ona wybryk natury o numerze 504, ale już samo organizowanie niespójnej ze 133 linii do sanktuarium, gdzie ruch jest niewielki i sezonowy było marnotrawstwem pieniędzy. Teraz pojedzie linia 135 z Golkowic, taki śmiały ruch należało już dawno wykonać. Niestety spójności rozkładowej ze 133 nie widać, a i od września raczej jej nie będzie, bo trudno oczekiwać w Golkowicach autobusu co kwadrans.

 

   Dobry ruch wykonano z liniami 111 i 161, gdyż za cenę kilku minut jazdy pasażerowie zyskują dwukrotnie częściej jadący autobus. Odwrotnie uznano natomiast taką kwestię na trasie linii 107. Przeważyły argumenty garstki (co potwierdzają badania napełnień) mieszkańców okolic Malborskiej oraz działkowiczów z Kabla i linia 107 znów zawita na plac braci Dudzińskich. Zapłatą za to jest częstotliwość. W rozkładzie wakacyjnym 107 będzie miał dwie całodzienne brygady. Czy zatem od września otrzyma trzeci autobus, f=30 w szczycie i taką trasę? Spadek częstotliwości linii przy inwestycjach mieszkaniowych w Kosocicach będzie antypromocją komunikacji zbiorowej.

 

   Największym jednak dziadostwem jest wskrzeszenie linii 537 w miejsce 115. Poza punktem startowym na dworcu zatrzyma się ona pod estakadą w ciągu Opolskiej. Owszem, można się przesiąść tam na różne linie, ale nie zmienia to faktu pomijania Uniwersytetu Rolniczego i braku łączności z liniami 129, 159 i 429. Linię mają obsługiwać małe autosany, w trosce o tłok (czyli wiedząc że linia jest popularna) będą one pomijać przystanki i generować bezsensowne przesiadki. Widocznie nie można zrobić jadącej co kwadrans 115. Przedstawianie argumentu, że niedaleko jedzie 503 jest równie ponurym żartem.

2017-06-22

mouset